Znowu to samo.

Dreamer

Tak... jak problem to wiadomo, ze u Basi... nie?

Otóż... Znowu ma to samo wrażenie..., że opowiadanie na blogu będzie jakimś niewypałem. Kolejny raz to samo. Cholera :| Nie mogę się zebrać do kupy i napisać rozdziału. Nie wiem jak go napisać. Tzn, wiem..., ale ten pomysł nie za bardzo mi się podoba. Może ja Wam napisze o co halo, a Wy jak możecie doradzicie mi coś, bo nie potrafię opuścić tego bloga. Powiedziałam, że go dokończę i mam taki zamiar...

Otóż... chce pisać od pierwszego rozdziału w 1 os.l.p [ Prolog jest napisany w 3.os.l.p, więc to by było chyba nie halo nie?]
Jak szkicowałam opowiadanie to pierwszy rozdział zatytułowałam "Czerwona sukienka" -> ma być ta cała uroczystość z okazji Drugiej rocznicy Odzyskania Wolności [ głupota wiem, ale ostatnio tyle o tej wojnie słyszę, że coś mnie natchnęło, akurat na takie "święto"] no, ale przecież nie będę cały czas pisać o tym, że Hermionka kupiła sobie/znalazła w szafie czerwoną sukienkę z okazałym dekoltem, składającą się z kilku cienkich warstw obsypanych brokatem, bez pleców, wiązana na szyje [!] Do tego nałoży sobie czarne, wysokie szpilki z cekinami na obcasach i czarną, elegancką torebkę kopertówkę [!] Dalej... no co? Rozpali w sercu Matta rządzę sexu i pożądania swoim strojem? I ten niesforny kosmyk włosów opadający na jej delikatny policzek wywoła w nim jeszcze większe podniecenie? Oczy gapiów będą skierowane na nią. Jej uroda, wdzięk i klasa wywoła poruszenie w tłumie. Gdy pewnym, lecz dostojnym krokiem będzie kroczyła między stolikami do Matta, tłum będzie szeptał między sobą, a kobiety wydadzą stłumione okrzyki zachwytu? Matt oniemieje z zachwytu, a Harry wyszczerzy swoje zęby w stronę Hermiony? Po uroczystej przemowie Ministra Magii i odświeżeniu w pamięci twarzy poległych, w hołdzie i wdzięczności uczczą ich pamięć minutą ciszy, a potem zespół Fatalnych Jędz wkroczy na scenę i zacznie się impreza? Tym czasem młody Malfoy będzie popijał Ognistą Whisky. Blaise dojrzy Hermionę i zapyta się co to za jedna. Draco odpowie, że nie wie, ale chętnie się dowie, bo jest "niezłą laską"? Zabini powie, że nie dla psa kiełbasa Malfoy, po czym ulotni się w tłumie. Malfoy będzie się dziko wpatrywał w Hermionę, nie będzie mógł sobie przypomnieć kim ona jest... Kiedy Matt pójdzie po drinki i czarownica zejdzie z parkietu, stanie obok niego sama...Malfoy wstanie i podąży w jej kierunku z dwoma szklankami Whisky, po czym zagada do niej nie przedstawiając się... Nagle zjawi się Matt...,

Reszta w 3 rozdziale?
No proszę Was... To jest zawiłe gówno! Pomóżcie błagam! Bo ja od zmysłów odchodzę... :(

Kokosanka

Zawiłe to to nie jest, ale może hm... trochę nudne?
A może tak.... Matt za duzo wypije i będzie chciał zgwałcić Mionę i uratuje ją nie kto inny, a DRACO! xD hahahahahahaha xD dobra, jestem walnięta :P

Hmm...
Pomysł z świętem Odzyskania Wolności jest b. fajny, tylko może... hm... inaczej to sobie wyobrażałam, bo ty chyba to sobie wyobrażasz jako jakiś bankiet.... A ja... no jako trochę nudnawą uroczystość, wiesz coś w stylu naszego święta 3 maja czy Niepodległości. Dopiero potem ew. bankiet... Dla vipów xD hah [hjahahaha unknown c.i.p hahaha]
Kurczę, mam głupawkę, a to przez wczorajszy festyn. Nie wiem, co by ci tu mądrego doradzić...

Dreamer

Kobieto i tak już dużo doradzilaś :**
Haha no tak Unknown i jej c.i.p xD haha Ola tylko nie bij, ale ja też mam głupawkę hahah

Kokosanka

Będzie scena próby gwałtu?! Oł yeah :hamster_evillaugh:

`I wpadła w jego ramiona, w ramiona jej bohatera, tego-który-uratował-ją-z-obleśnych-rąk-mata!`oh! To będzie początek wielkiej i skomplikowanej miłości xD

Dreamer

Haha! Sikam i kwiczę xD
Wiesz co... to jest całkiem niezły pomysł :hamster_evillaugh:

Taki inny! ;D Gwałtu to chyba jeszcze nigdzie nie było ;D
Hm... ale z tą bibą to pomyśle ^^

Kokosanka

hahhhahahaha xD No raczej nie hahahaha xD
Ale przynajmniej nikt ci nie zarzuci braku akcji <lol2>

Dreamer

Baa będzie jej zbyt wiele xD